przez RR (2 komentarzy)

Szlacheckie "zastaw się a postaw się" nadal w modzie

Walczą o ... nasze śmieci

Nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg.

Jeśli na dodatek jest to przedsiębiorca, to już z samego założenia będzie drań i wyzyskiwacz.
Jak na dodatek "grzebie" przy śmieciach i jeszcze zarabia na tym co my wyrzucamy to człek godny pogardy. Niczym hiena.
Czy może być coś gorszego? Taki najgorszy z najgorszych. Wredna menda, która cieszy się z naszego nieszczęścia. Taki rusek i szwab razem wzięty.
Taki ... mławiak!

Tak, to idealny kandydat na demonicznego wroga. Murowany kandydat do straszenia dzieci po nocach. Wilk w owczej skórze.

Taką rolę dla przedsiębiorcy z Mławy, właściciela USKOM-u przewidzieli lokalni notable po porażce inicjatywy międzygminnego śmieciowego pegieeru.
Już sztandary szykują. Brońmy się przed monopolem, bo jak nie będzie konkurencji to praktyki monopolistyczne stosować będzie jak nic. Ceny narzuci kosmiczne. A i pewnie dzieci porywał będzie. Bo to pijak i złodziej. Bo każdy pijak to złodziej!

Śmiał zagrozić monopolowi PUK na odbiór odpadów na naszym terenie. A on się nam przecież należy jak przysłowiowemu psu nie mniej przysłowiowa miska.

Nie jest łatwo pogodzić się z utratą pozycji monopolisty w regionie. Oj nie jest łatwo. A tu jeszcze otwarta rywalizacja w przetargu o kontrakt.
Ale my się nie będziemy obcemu kłaniać. I to jeszcze jakiemuś ... za przeproszeniem ... mławiakowi!

Zbudujemy swoją instalację, chociaż byśmy mieli budynków socjalnych nie budować, odszkodowania płacić. Myśmy jest szlachta na włościach. Biedota ze swoimi potrzebami poczeka. Jak będzie trzeba to się z biednych eksmitowanych zrobi najgorszych darmozjadów, wandali i niszczycieli.
Najważniejsza jest teraz walka z najeźdźcą, co nasze zyski grabić gotów. Strefa wpływów to rzecz święta.
Tak dla jasności. Też nie jestem zwolennikiem monopoli. Te trzymane w prywatnych rękach nie kojarzą mi się tak strasznie jednak jak te państwowe. W prywatnych winnego wskażę bez trudu. W państwowych winni są wszyscy ... czyli nikt.

To mnie jednak różni od zaślepionych perspektywą nieuchronnej dominacji na rynku podmiotu obcego, że według mnie to właśnie ten czarny scenariusz dla przyszłości naszych śmieci się realizuje.

Status RIPOK uzyskała instalacja w Kosinach Bartosowych. W międzyczasie weszły w życie zapisy, które instalację w Woli Pawłowskiej (nawet gdy już uzyska status instalacji regionalnej) ograniczają do roli nadmiarowego odbiorcy śmieci z naszego terenu.

O co więc idzie? O kasę moi państwo! Nie o jakieś tam różnice w opłatach dla mieszkańców ale o prawdziwą kasę. O kasę strumieniem płynącą choćby ze śmieci warszawskich.

Jako główny konsument potencjalnych sukcesów PUK, prezydent Wardziński zapewnia o oszczędnościach dla mieszkańców z tytułu tej inwestycji. Po ilu latach dokładnie panie prezydencie?

Zaraz potem jednak deklaruje pan że nawet po wybudowaniu rzeczonej instalacji w Woli Pawłowskiej PUK nie zamierza konkurować cenowo z USKOM-em. "Jak USKOM będzie chciał 400zł/t na bramie to my 395zł/t".
Aż boję się zapytać gdzie się pojawiają te oszczędności na opłatach śmieciowych dla mieszkańców. To właśnie gwarantem tych oszczędności ma być ta instalacja.

Rozmywają się one jak obraz niedobrego wilka czyhającego pod osłoną nocy by złupić mieszkańców Ciechanowa. Kto inny tu łupi. I robi to w świetle dnia.

Ja osobiście w bajki o niedobrym wilku już od dawna nie wierzę. Nie wierzę też w dobrego gajowego, który czuwa nad moim spokojnym snem.
Jak słyszę, że władza chce naszego dobra, to pozbawiony naiwności rozglądam się po które moje dobra sięgnie najpierw.

Radni jak widać lekcji z cyklu "przecież to państwo mi kazali" do tej pory nie odrobili.
Wilka z gajowym mylą i nadal obydwu się boją. A drżące dłonie podnoszą w górę co miesiąc by coraz to nowym dziwniejszym uchwałom nadawać bieg urzędowy.

Może warto państwo radni czasami zapytać choćby ile, czemu, dla kogo to, zamiast ufnie wierzyć w dobroć gajowego, wilki i krasnoludki.
A wtedy może kiedyś przyjdzie czas na to, by opuścić ręce, zdjąć opaski z oczu i odejść dumnie spod tej ściany, pod którą stoicie. Może kiedyś. Wierzę, że każdy kiedyś dorośnie.
Wszak z gniazda wylecieć kiedyś trzeba, bodaj by nie wiem jak dobrze karmili.

Wróć

Komentarze

Skomentował C |

rękami i nogami się podpisuję

Skomentował zdzich |

"Wszak z gniazda wylecieć kiedyś trzeba, bodaj by nie wiem jak dobrze karmili"
Dobre. Tylko jak się ktoś obeżre to i cięższy i bardziej leniwy.

Autora z chęcią poznam. Dość odważne tezy wygłasza.
Nie sposób się jednak nie zgodzić.
Winnego porażki trzeba było znaleźć to znaleziono.
Ja nie jestem za Uskomem ani za Pukiem.
Według mnie ta wojna się toczy nie tu gdzie trzeba
Tekst dobrze oddaje rzeczywisty problem.
Spłaszczyć to łatwo do problemu wyboru "albo my albo oni", "kto nie jest z nami jest przeciwko nam"
Tylko, że taka bezkrytyczność w imię patriotyzmu na poziomie lokalnym więcej krzywdy przynosi mieszkańcom.
Może ktoś w końcu zrozumie, że nie wystarczy robić, trzeba jeszcze robić porządnie.

Dodaj komentarz

Prosimy obliczyć 6 plus 6.
Ktoś niespełna rozumu (czyt. urzędnik z Brukseli) wykombinował, że skoro on jest durny, to inni ludzie też, i muszę każdego odwiedzającego poinformować, że każda przeglądarka używa ciasteczek, a jeśli zostawisz swój email w formularzu komentarza, to strona go zapisze. Ależ to niebywałe. Normalnie szok...

A wiesz, że jak napiszesz coś w komentarzu, to zostanie to opublikowane? No i pojawi się jako komentarz! No to Cię pewnie zaskoczyło. Dobrze, że takich mądrych urzędników mamy, bo bez tej informacji wcale byś o tym nie wiedział. Podobnie jak o tym, że jeśli zaznaczysz chęć informowania o nowych wpisach, to adres e-mail zostanie zapisany i dostaniesz na niego... informację o nowych wpisach. Zaskoczony?

Zainteresować Cię może jeszcze to: